Na początek przypominamy, gdzie i kiedy można oglądać odcinki programu:
Szczegółowe dni i godziny emisji na wszystkich antenach TVN znajdą Państwo w zakładce "O NAS" - wystarczy kliknąć na TEN LINK.
Całe odcinki programu są dostępna na stronach:
www.tvnmeteo.pl (zakładka: Magazyny)
ODCINEK 394:

Wokół osiedla, w którym znajduje się dom, rozciągają się pola uprawne. Właściciel każdego z segmentów dostał na początek wyrównany teren obsiany trawą. Wiele osób na tym poprzestało, ale w jednym z ogrodów, na zaledwie 90-metrowym skrawku ziemi, od razu pojawiły się krzewy i kolorowe byliny. Mimo to właściciele szybko doszli do wniosku, że rośliny rosną słabo, ogródek wygląda nieciekawie i postanowili wynająć firmę do jego zaprojektowania.
Historię tego miejsca przybliżyła nam Danusia Młoźniak z firmy Gardenarium (www.gardenarium.pl), która zajmowała się zaaranżowaniem tego terenu. Jej diagnoza była prosta: najprawdopodobniej popełniono błąd przy nawożeniu ziemi do ogrodu – zamiast żyznego podłoża, trafiła tu bardzo ciężka, nieprzepuszczalna glina, więc rośliny stały w wodzie i większość z nich tego nie przetrwała. Gdy zrobiono odkrywkę, okazało się, że nieprzepuszczalna warstwa ma około pół metra głębokości!
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że dobra jakość gleby jest podstawą powodzenia w każdym ogrodzie.

Dopiero wtedy można się było zabrać za ratowanie podłoża na rabatach. Całą warstwę przekopano z odkwaszoną próchnicą, przemieszano glebogryzarką z warstwą piasku. Zrobiono drenaż, przewiercono odpływ przez podmurówkę i cały nadmiar wody spływa teraz poza działkę, na pole.



Otoczenie placyku zostało przedstawione na osobnym rysunku. Tak za kilka lat będzie wyglądał ten kącik:

Oprócz roślin, w ogrodzie znajduje się też sporo ciekawych dekoracji – są np. niezwykłe donice oraz lustro. Powiększa optycznie ogród, a posadzone przed nim ostnice delikatne (Stipa tenuissima) potęgują wrażenie falującego ruchu. Błyszcząca tafla lustra daje też piękny efekt na trawniku: rzuca romb światła, który przesuwa się wraz ze zmianą położenia słońca. W przyszłości obok lustra zawiśnie podobnej wielkości lustrzana ściana wodna, która dopełni kompozycję.
Wyłożony dużymi płytami taras o powierzchni 40 metrów służy do wypoczynku, posiłków rodzinnych, często przebywa na nim mała Laura z babcią – panią Renatą Krzywkowską. Pani Renata zdradziła nam, skąd wziął się pomysł na ciekawe donice posadowione na tarasie: są wysokie i można nawet na nich przysiąść. Ich zadaniem było przedłużenie ogrodu. Początkowo miały tu stać donice kamienne, ale okazały się bardzo drogie, więc właściciele zdecydowali się zbudować je samodzielnie.

Na razie widok z tarasu kończy się na polach uprawnych. Na miedzy góruje przepiękna grupa topoli białej zwanej białodrzewem (Populus alba) o szumiących na wietrze srebrzystych liściach. To wspaniały obrazek dla odpoczywającej na tarasie rodziny.

***

Pod koniec lata i na początku jesieni wiele osób zmienia dekoracje na balkonach, bo pelargonie czy surfinie przestają im kwitnąć. Jednak przy umiejętnej pielęgnacji rośliny balkonowe mogą być piękne aż do mrozów. Przykładem jest własnie gospodarstwo państwa Śliwerskich (Dianthus Polskie Gospodarstwo Ogrodnicze), gdzie kwiatów jest mnóstwo i nie czuje się upływającego czasu, mamy wrażenie że jesteśmy w środku lata.

Dobierając rośliny jednoroczne kierujemy się między innymi kolorem kwiatów.
Ogrodnicy zauważyli, że niektórzy lubią narodowe barwy, czyli zestaw biało-czerwony. Mamy sporo roślin, które możemy wykorzystać do takiego zestawienia – takie kolory mają na przykład zwisające pelargonie bluszczolistne o białych pędach typu Decora Red (Pelargonium peltatum). Państwo Śliwerscy polecają też nieco niedocenianą odmianę o kwiatach białych: 'Ville de Dresden'. Kwitnie ona równie pięknie i obficie, co odmiany czerwone.

Ciekawa może być też inna grupa roślin, czyli kwiaty w chłodnych odcieniach różu i fioletu, wywodzącym się od wielkokwiatowych petunii. Nowe odmiany petunii cechują się coraz ładniejszym pokrojem, są gęste i ładnie, regularnie przyrastają. Większość z nas zna surfinie, kaskadie, petunie Ray™ (np. petunia White Ray - Cascadia), które mają pięknie zabudowaną górną część rośliny, kwiaty są wzniesione ponad liście. Tegoroczna nowością jest seria Littletunia – ma bardzo małe, gwiazdkowe kwiaty. Nie trzeba jej czyścić, np. po deszczu, kwiaty się nie niszczą i nie zlepiają.
Maja wypatrzyła na placu pokazowym także dużą roślinę o wspaniałych, dużych, fioletowych liściach. Pani Małgorzata wyjaśniła, że to roślina domowa, nazywa się strobilantes lub perska tarcza (Strobilanthes dyerianus). Lubi jasne miejsca, w których fantastycznie się wybarwia.
Wśród roślin proponowanych przez gospodarstwo państwa Śliwerskich są też jednoroczne zioła i rośliny przyprawowe. Ciekawostką jest np. bardzo popularna od niedawna stewia (Stevia rebaudiana). Jej liście są 200 razy słodsze od cukru.

Pięknym ziołem na balkony jest mało znana roślina o zwisających pędach: indiańska mięta (Satureja douglasii). Jej pędy osiągają do 1,5 m długości, a liście są niezwykle aromatyczne. Można je wykorzystać do herbaty, napojów – np. w połączeniu z limonką.

Kto woli kwiaty czerwone może wybrać ulubione odmiany spośród begonii. Te
potrafią długo cieszyć oczy, zwłaszcza, gdy dobrze o nie dbamy. Nadają się – podobnie jak niecierpki – np. na zacienione balkony.

Jako uzupełnienie kompozycji na cienistych balkonach, w towarzystwie begonii, dobrze będzie się prezentował bluszczyk kurdybanek odmiany ‘Variegata’ (Glechoma hederacea, Nepeta). Jego biało-zielone okrągłe listki wyglądają jak nanizane na cienkie jak żyłka pędy, które osiągają długość ponad 2 m.
Ostatnią ciekawą rośliną, którą pokazała nam pani Małgorzata, był koleus (Coleus canina hybryda) – może on pełnić rolę odstraszacza kotów i innych zwierząt. Ma specyficzny, dość ostry zapach. Dlatego Coleus canica to propozycja dla właścicieli tarasów i ogródków odwiedzanych przez koty. Wystarczy posadzić tę roślinę, żeby omijały naszą posesje szerokim łukiem. Dla ludzi ten zapach nie jest specjalnie wyczuwalny.

Po drugie – niezwykle ważną rzeczą jest dobór odpowiedniego podłoża. Wiele osób kieruje się tylko zdjęciem na opakowaniu. Ziemia powinna być żyzna, lekka i dobrze napowietrzona, ale też odpowiednio trzymająca wilgoć.
Konieczne są także otwory odpływowe w skrzynkach.
Niezbędne jest także odpowiednie nawożenie – dostosowane do potrzeb każdego gatunku. Trzeba pamiętać, żeby rośliny jednoroczne nawozić regularnie do końca sezonu, wtedy będą obsypane kwiatami aż do jesieni.