Na początek przypominamy, gdzie i kiedy można oglądać program "Maja w ogrodzie":
Szczegółowe dni i godziny emisji na wszystkich antenach TVN znajdą Państwo w zakładce "O NAS" - wystarczy kliknąć na TEN LINK.
Jolanta i Marek Pęksowie, należący do jednego z najstarszych rodów Zakopanego, na swój dom wybrali piękne miejsce z widokiem na Giewont. Pani Jolanta pracuje w domu, bo jest malarką, zaś pan Marek zajmuje się ochroną przyrody w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Sosna limba jest produkowana w kilkunastu polskich szkółkach. Warte uwagi są jej ozdobne odmiany otrzymywane przez szczepienie na sośnie zwyczajnej, na przykład ‘Sticta’ o wąskim kolumnowym pokroju, ‘Aureovariegata’ o końcach igieł przebarwiających się na żółto czy ‘Nana’ – jedna wielu z karłowych odmian.
Taras, zwrócony w stronę gór i ogrodu, jest ulubionym miejscem wypoczynku dla całej rodziny i gości. Ze względu na problemy z nawierzchnią, w końcu pan Marek zdecydował się na drewnianą podłogę. Najpierw położono nową betonową wylewkę i na to specjalną zbrojoną, odporną na mróz folię. Potem taras przykryły panele z miejscowego drewna świerkowego, które co roku, na wiosnę, są konserwowane preparatem ochronnym. Deski leżą na kratownicy, z półcentymetrową przerwą między sobą, dzięki czemu szybko przesychają.
Pod tarasem znajduje się najbardziej efektowna latem rabata. Rośnie tu przede wszystkim piękny dzwonek karpacki (Campanula carpatica) – dzięki usuwaniu starych kwiatów, pani Jolanta sprawia, że roślinka kwitnie jeszcze obficiej. Dzwonek karpacki jest rośliną górską. Jego naturalne stanowiska występują wyłącznie w Karpatach, ale poza granicami Polski. W sprzedaży są jego białe i fioletowe odmiany ogrodowe.
Nad nimi góruje piękny, obficie kwitnący klematis. Doskonale czuje się w tym miejscu. Na Podhalu uprawia się głównie powojniki z grupy późno kwitnących, których pędy co roku odrastają od ziemi i wiosną zawiązują się na nich pąki kwiatowe. Najpopularniejsza odmiana to obficie i długo kwitnąca fioletowa 'Jackmanii'. Spośród białych odmian najlepiej sprawdza się polska, kwitnąca już w połowie maju odmiana: 'Matka Urszula Ledóchowska’, niewiarygodnie odporna na mróz. Jej pędy, z zawiązanymi jesienią pąkami wytrzymują spadki temperatur do -40 stopni. Jest ona sadzona w Finlandii, gdzie przeżywa srogie zimy.
Miejscem częstych obserwacji przyrodniczych pana Marka jest oczko wodne - stworzone sztucznie, na folii i obłożone kamieniami. Obok tafli wody rozciąga się duża strefa bagienna. Tu mogą się ukryć, rozmnażać, a także przezimować różne zwierzęta. W zbiorniku mogliśmy prześledzić na przykład cykl rozwojowy ważki. Z jaj złożonych w wodzie wylęgają się drapieżne larwy, które w ciągu 2 tygodni przechodzą wiele przeobrażeń. Ostatecznie larwa opuszcza wodę, wspina się na rośliny i tam zrzuca swoje okrycie, które powiewa przyklejone do pędu. Brzydka larwa zmienia się w pięknego owada. W dalszym życiu ważka szybuje w pobliżu wody, żywi się między innymi komarami i muchami.
Przy okazji naszej wizyty pani Jolanta pokazała nam efekty swojej pasji, której poświęca się już od 38 lat. Jest jedną z najwybitniejszych współczesnych artystek malujących na szkle. Przekazała nam też garść wskazówek dotyczących tworzenia obrazów na szkle.
Całe odcinki programu są dostępna na stronach:
www.tvnmeteo.pl (zakładka: Magazyny)
ODCINEK 411:

Państwo Pęksowie zagospodarowali działkę własnymi rękami. Drzewa i krzewy posadzone wzdłuż ogrodzenia stanowią wysokie ściany ogrodu, dzięki czemu zasłaniają widok na domy sąsiadów i są barierą dla mroźnego wiatru. Działka jest długa i wąska. W jej szerszej części posadowiono dom z tarasem, dalej domek dla gości, który dzieli przestrzeń na mniejsze wnętrza. Obok zaprojektowano oczko wodne. Dalsza część ogrodu za trejażem kryje skład drewna i kompostownik. Kiedyś państwo Pęksowie marzyli też o warzywniku, uprawie pomidorów i ogórków, a także truskawek. Okazało się to niemożliwe, bo okres wegetacyjny jest tu po prostu za krótki.
Budynki na działce zbudowane w stylu zakopiańskim, bo gospodarzom zależało na zachowaniu tradycji. Dom ze świerkowych płazów, czyli na pół ciętych pni, usytuowany jest na wysokiej podmurówce obłożonej kamieniem. W połaci dachu pokrytego gontem umieszczono małe facjatkowe pokoje. Nawet buda dla psa wykonana jest w stylu zakopiańskim.

Początki nie były łatwe, bo dość płytko pod powierzchnią gruntu leżały kamienie. Teren więc zaorano, nawieziono, a wiosną posadzono ziemniaki. Potem, w czasie okopywania ziemniaków, usuwano i chwasty, i kamienie. Na początek pan Marek posadził drzewa. Ze względu na ekologiczny charakter ogrodu oraz specyficzny klimat Zakopanego, wybrał głównie gatunki rodzime: sosny, świerki, cisy, klony i brzozy, a także leszczyny i jarząby.
Najciekawszym gatunkiem w ogrodzie są sosny limby (Pinus cembra) – w Polsce ten gatunek można spotkać tylko tu, w Tatrach.
Srebrzystozielone igły limby wyrastają w pęczkach po 5 sztuk, są delikatne i aksamitne w dotyku. Gałęzie są dość miękkie, elastyczne. Dzięki głęboko rozwiniętemu systemowi korzeniowemu limba opiera się najsilniejszym wiatrom. Jej odporność na mróz jest rekordowa. Wytrzymuje nawet -60 stopni C. Limba rośnie bardzo wolno i jest drzewem długowiecznym. Najstarsze okazy tatrzańskie liczą 300-400 lat, a długość życia tego gatunku szacuje się na około 1000 lat. W ogrodach przydomowych sosna limba osiąga po 30 latach 3-4 m wysokości.
Do prawidłowego rozwoju, limbie niezbędne jest słońce. Najlepiej czuje się na kwaśnej, żyznej i wilgotnej glebie.

Limba todrzewo, którewystępuje także w Alpach, Tatrach i Karpatach Wschodnich. W Polsce objęta jest ochroną gatunkową.
Nasiona limby, zwane orzeszkami, są przysmakiem dla ptaków i zwierząt. W Tatrach, w wydziobywaniu nasion z twardych szyszek wyspecjalizowały się orzechówki - ptaki, które robią zapasy. Zakopują nasiona w ziemi, żeby wiosną mieć gotowy pokarm. Dzięki temu przyczyniają się do rozsiewania tego rzadkiego gatunku sosny.
Nasiona limby były od dawnych czasów zbierane w Tatrach zarówno do bezpośredniego spożycia jak i do celów leczniczych.


Kolejną z niezawodnych bylin dobrze czujących się w górskim klimacie jest tawułka Arendsa (Astilbe x arendsii). Kwitnie efektownie i długo, jej różowe i białe kwiatostany pięknie wyglądają obok liści kilku odmian funkii zwanej z łaciny hostą.

Mało kto wie, że w Tatrach rośnie dziko nasz rodzimy gatunek – powojnik alpejski. W stanie naturalnym spotykany także w Pieninach, Gorcach, Beskidzie Niskim i Bieszczadach. Od niego i innych alpejskich wysokogórskich gatunków wywodzą się ozdobne powojniki, których pędy z pąkami są odporne na duży mróz. Należą do bardzo wcześnie kwitnącej grupy Atragene o ciekawych dzwonkowatych kwiatach.

Ogród państwa Pęksów można nazwać naturalistycznym, ponieważ przeważają w nim rodzime gatunki roślin, kompozycje mają luźną formę. Jest mało nawierzchni, a trawnik bardziej przypomina dziką łąkę, zapewnia więc dużą bioróżnorodność. Wiosną przepięknie kwitnie.
W koronach drzew i krzewach ukrytych jest sporo różnego rodzaju budek.

Zaczyna się od naszkicowania rysunku na kartce - powinien być bardzo prosty. Potem przykłada się szkło i przerysowuje kontur. Kontury maluje się czarną farbą, a elementy twarzy i ciała – ceglastym. Kontur uzupełnia się detalami: kropkami, kreskami, drobnymi plamami. Trzeba pamiętać, że szkło, na którym malujemy powinno być starannie odtłuszczone spirytusem. Farby mogą być dowolne – byle nie transparentne akwarele.
Nieobojętna podczas malowania na szkle jest temperatura otoczenia. Farba musi schnąć dość szybko, ale nie natychmiast. Dlatego nie należy malować na słońcu, które wysusza farbę i utrudnia stworzenie półcieni i rozjaśnień.
- posadzono tu rodzime gatunki drzew i krzewów
- dobrano rośliny znoszące trudne warunki klimatyczne
- oczko wodne jest miejscem rozwoju płazów i owadów
- dla ptaków wieszane są budki i stawiane karmniki
- trawnik jest wielogatunkowy, dzięki czemu powiększa się różnorodność biologiczna
- utwardzone nawierzchnie zajmują minimalną część działki
odjazd dla samochodów wyłożony jest ekokratką