Na początek przypominamy, gdzie i kiedy można oglądać program "Maja w ogrodzie":
Szczegółowe dni i godziny emisji na wszystkich antenach TVN znajdą Państwo w zakładce "O NAS" - wystarczy kliknąć na TEN LINK.
Poszukując w początkach kwietnia wiosny, oddaliliśmy się od Warszawy o prawie tysiąc kilometrów. Dotarliśmy w okolice Oldenburga i Westerstede, rejonu na północy Niemiec słynącego z ogrodniczych tradycji.
Korzystając z zaproszenia państwa Harms odwiedziliśmy ich ogród pokazowy w pobliskim Hollwege. Chociaż nie ma było już śladów śniegu, to ziemia była mocno zmarznięta. W kwietniu zdarza się to tutaj bardzo rzadko, ale i tak było co oglądać. U progu domu witała nas prawie wiekowa magnolia, drzewo o niesamowitej urodzie, nawet kiedy brakuje jej liści.
Przy jednym z platanów spotkaliśmy Susi – opiekunkę ogrodu w Hollwege i jego dobrego ducha. Wszystkie dekoracje i aranżacje wnętrz ogrodowych są jej dziełem, zajmuje się również pracami pielęgnacyjnymi.
Ogród znajduje się w strefie oddziaływania ciepłego prądu zatokowego z Morza Północnego. Dlatego obecność w ogrodzie takich rarytasów jak skimmia japońska nie powinna dziwić. Innym cennym i dość starym rarytasem ogrodu jest bukan (Nothofagus). Swój kształt i wyjątkowo gęsty pokrój drzewo to zawdzięcza przycinaniu. Można go także sadzić u nas, lecz w cieplejszych rejonach.
W wielu ogrodach pokazowych królują żywopłoty. Spełniają rolę zarówno ogrodzeń, jak i ścianek oddzielających od siebie miejsca o różnym przeznaczeniu. Przejście przez takie bariery jest wręcz niemożliwe. Roślinne płoty są też znakomitymi wiatrochronami, a dzięki takim murom ogród nie wydaje się przytłaczający. Do niektórych wykorzystano np. graby - dobrze sprawdzają się w wysokich żywopłotach, ponieważ są bardzo stabilne, tworzą sztywne i gęste ściany. Długo utrzymują liście, rzadko nękają je choroby, są odporne na niekorzystne warunki. Z gatunków zimozielonych jedynie cis dorównuje grabowi w roli mocnych i trwałych ogrodzeń. Niestety cisy rosną powoli. Rośliny zimozielone nadają się przede wszystkim do tworzenia typowo ozdobnych form – w tej roli doskonale spisuje się bukszpan.
W ogródkach znalazły się udogodnienia dla wypoczywania, a młośnikom ogrodowych pikników zaproponowano zakątek z grillem. Znalazła się też propozycja ogrodu w zabudowie szeregowej: wąski i długi, dlatego zdecydowano się w nim na prostokątne podesty, których układ optycznie poszerza przestrzeń. Wczesną wiosną największe wrażenie robi ogródek w stylu południowym. Decydujący akcent to ciepłe kolory, jakie pojawiają się na murach czy ceramicznych dekoracjach. W tym ogródku ścieżka się wije, a egzotycznego klimatu nadają juki na żwirowych rabatach.
Wszystkie projekty powstają tradycyjnie, czyli metodami malarskimi. Pan Harms zapewnia, że jego klienci przywiązują do tego sporą wagę i doceniają wysiłek. Ciekawostką jest też to, że w początkowej fazie projektowania nie wybiera konkretnych roślin, a określa tylko ich formy. Dopiero po wybudowaniu infrastruktury ogrodu decyduje się na konkretne gatunki i odmiany. Urządzając ogrody pan Harms zwraca też uwagę na dobór odpowiednich materiałów. Jeśli na przykład ma do czynienia ze starą zabudową, na mury i nawierzchnie wybiera materiały nowe, lecz specjalnie postarzane. Najchętniej stosuje kamień naturalny lub ceramikę. Są one jednak bardzo drogie i czasami sięga po prefabrykaty z betonu, które na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo podobnie.
Susi uwielbia tworzyć efekty tanim kosztem. Dlatego chętnie wykorzystuje różne stare przedmioty. Ciekawe dekoracje z drewnianych skrzynek znajdują się na przykład przed wejściem do kawiarenki, którą prowadzi Susi. Są tutaj pordzewiałe bańki na mleko, a nawet buty, które spełniają rolę doniczek. Tuż obok wejścia do kawiarni stoi pomysłowy grill, cały wykonany z metalowych koszy wypełnionych kamieniami - tak zwanych gabionów.
Przypominamy, że teraz można ogladać całe odcinki programu na naszej stronie!
Video dostępne będzie zawsze kilka godzin po premierze programu.
ODCINEK 428:
Pan Hans-Friedrich Harms (www.hollwegertraumgarten.de) zajmuje się projektowaniem i zakładaniem ogrodów przede wszystkim wokół Oldenburga. Własny ogród urządził specjalnie do zwiedzania, pokazując w nim gotowe ogrodowe rozwiązania. Pokazowych ogródków jest 9, a dzięki nim odwiedzający mogą sobie wyobrazić swoje nowe ogrody. Mogą swobodnie wypróbowywać nawierzchnię, usiąść i dokładnie obserwować co i jak wokół rośnie i jak będzie wyglądać po latach. Pan Harms osobiście oprowadził nas po swoim królestwie, zwracając uwagę na różne detale.
Przy jednym z platanów spotkaliśmy Susi – opiekunkę ogrodu w Hollwege i jego dobrego ducha. Wszystkie dekoracje i aranżacje wnętrz ogrodowych są jej dziełem, zajmuje się również pracami pielęgnacyjnymi.
W małych ogródkach mieszczą się tylko nieduże rośliny. Jednym ze sposobów utrzymania ich w odpowiednich rozmiarach jest regularne przycinanie. Wykonując tę czynności uzyskujemy małe, ale bardzo gęste formy. Kule z żywotnika, czy cisowe rzeźby nadają się nie tylko do ciasnych zakątków, odpowiadają również ptakom. To właśnie w nich skrzydlaci goście ogrodu znajdą schronienie. Dlatego jeśli chcemy zwabić ptaki do małego ogródka, nie zapominajmy że jest to dobry sposób.
W wielu ogrodach pokazowych królują żywopłoty. Spełniają rolę zarówno ogrodzeń, jak i ścianek oddzielających od siebie miejsca o różnym przeznaczeniu. Przejście przez takie bariery jest wręcz niemożliwe. Roślinne płoty są też znakomitymi wiatrochronami, a dzięki takim murom ogród nie wydaje się przytłaczający. Do niektórych wykorzystano np. graby - dobrze sprawdzają się w wysokich żywopłotach, ponieważ są bardzo stabilne, tworzą sztywne i gęste ściany. Długo utrzymują liście, rzadko nękają je choroby, są odporne na niekorzystne warunki. Z gatunków zimozielonych jedynie cis dorównuje grabowi w roli mocnych i trwałych ogrodzeń. Niestety cisy rosną powoli. Rośliny zimozielone nadają się przede wszystkim do tworzenia typowo ozdobnych form – w tej roli doskonale spisuje się bukszpan.
