W dzisiejszej Akademii Ogrodnika zajmiemy się ciekawym zjawiskiem rojenia się pszczół, spotykanym najczęściej wiosną.
Jak ono wygląda? Nagle zauważamy, że w ogrodzie pojawia się na drzewie czarna, ruszająca się kula – to właśnie cały rój pszczół. Robotnice otaczają matkę, trzymając się jedna drugiej. Mimo, że w roju pszczoły nie są agresywne, lepiej się do niego nie zbliżać. Gdy nie jesteśmy pszczelarzami i nie ma w pobliżu pasieki, powinniśmy zawiadomić straż pożarną, która zdejmie rój i usunie go z naszej posesji. Stażacy mają najczęściej adresy pszczelarzy, którzy chętnie przymują takie roje.

A jak zachowają się pszczoły, jeśli pozostawimy je w spokoju? Jeśli mamy spokojne siedlisko, owady mogą zagnieździć się np. w dziupli starej lipy. W innych przypadkach po kilku dniach odlatują do bezpiecznego, upatrzonego dla siebie miejsca.
W okolicy, gdzie hoduje się pszczoły, roje przysiadają w sadach i ogrodach nawet kilka razy w sezonie.
Oto co mówi na temat własności rojów Kodeks cywilny.
art. 182
§ 1. Rój pszczół staje się niczyim, jeżeli właściciel nie odszukał go przed upływem trzech dni od dnia wyrojenia. Właścicielowi wolno w pościgu za rojem wejść na cudzy grunt, powinien jednak naprawić wynikłą stąd szkodę.
§ 2. Jeżeli rój osiadł w cudzym ulu nie zajętym, właściciel może domagać się wydania roju za zwrotem kosztów.
§ 3. Jeżeli rój osiadł w cudzym ulu zajętym, staje się on własnością tego, czyją własnością był rój, który się w ulu znajdował. Dotychczasowemu właścicielowi nie przysługuje w tym wypadku roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia.
art. 182
§ 1. Rój pszczół staje się niczyim, jeżeli właściciel nie odszukał go przed upływem trzech dni od dnia wyrojenia. Właścicielowi wolno w pościgu za rojem wejść na cudzy grunt, powinien jednak naprawić wynikłą stąd szkodę.
§ 2. Jeżeli rój osiadł w cudzym ulu nie zajętym, właściciel może domagać się wydania roju za zwrotem kosztów.
§ 3. Jeżeli rój osiadł w cudzym ulu zajętym, staje się on własnością tego, czyją własnością był rój, który się w ulu znajdował. Dotychczasowemu właścicielowi nie przysługuje w tym wypadku roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia.