
Tym razem w Akademii Ogrodnika wyplatamy leszczynowy płotek. Zima jest najlepszą porą na takie prace, ponieważ pozyskiwany w tym czasie materiał zawiera mało wody, przy czym jest odpowiednio sprężysty. Po wyschnięciu jest bardzo trwały. Leszczyna wytwarza proste i długie pędy, idealnie nadające się do budowania podpór dla roślin i tradycyjnych ogrodzeń.


Tak złożony płot wyrównujemy i zabezpieczamy go przed rozsypaniem się. W tym celu konieczne jest unieruchomienie poziomych belek, dlatego stabilizujemy je z dwóch stron klamrami. Tutaj każdą z nich wykonujemy z pary grubych leszczynowych pędów. Wycinamy w nich wręby, które zapobiegają przesuwaniu się belek. Klamry wstępnie wiążemy drutem, a następnie ciasno mocujemy sznurem sizalowym lub jutowym. Szczeble można jeszcze zagęścić, wplatając pomiędzy belki patyki. Zbudowane tym sposobem przęsło płotu wybijamy ze stelaża..... i gotowe. Z takich elementów można budować ciągi ogrodzeń lub tworzyć pojedyncze podpory dla kwiatów i innych roślin.