W Akademii Ogrodnika pozostajemy w ogrodzie państwa Wołyniaków z Ostrowca. Pani Mieczysława, mimo że jesienią stosuje nawozy organiczne, wiosną dokarmia cały ogród uniwersalnym nawozem mineralnym. Zaczyna od róż, które niedługo wystartują z rozwojem liści, a potem będą potrzebowały dużo pokarmu do zawiązywania pąków kwiatowych.
Wiosną dbamy też o rośliny cebulowe. Posypujemy podłoże wokół kępek liści i miejsca, gdzie pojawiają się kiełki. Działanie nawozu spowoduje lepszy rozwój cebul, wzmocni je i sprawi, że kwiaty będą bardziej okazałe. Wilgoć z podłoża lub opady deszczu powodują, że nawóz szybko zaczyna działać.
Następnie pani Mieczysława zaplanowała siew nasion kilku sprawdzonych odmian pomidorów. Sieje je zgodnie z kalendarzem biodynamicznym do specjalnych tacek i ustawia na południowym oknie. Pierwsze siewki wschodzą już po tygodniu.